Dzisiaj odwiedzaliśmy sale innych grup, żeby zabaczyć, gdzie w następnych latach pójdziemy, jakie tam są zabawki i w ogóle jak to jest bawić się w sali “Wiewiórek”, “Nutek”, lub nawet duuuużych już “Słoneczek”. Sprawdziliśmy też, jak się siedzi na wielkich krzesłach dzieci z “zerówki”, które niedługo idą do szkoły. Tylko trochę nam zwisały nogi 😉